Zespół z Gdyni mając na koncie m.in. 11 tytułów mistrza kraju należy do najbardziej utytułowanych w historii kobiecej koszykówki w Polsce, ale obecnie jest to drużyna złożona głównie z młodych zawodniczek, której celem jest utrzymanie w ekstraklasie. W pierwszej kolejce gdynianki przegrały z Wisłą Can-Pack Kraków 37:96, ale w meczu ze Ślęzą pokazały, że ambicji i woli walki im nie brakuje.
Początkowo żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie znaczącej przewagi, a agresywna gra w obronie spowodowała, że koszykarki miały spore problemy z wykończeniem akcji i po 10. minutach Ślęza prowadziła 16:15. W drugiej kwarcie podopieczne trenera Radosława Czerniaka zaczęły jednak grać niedokładnie i w łatwy sposób traciły piłkę. Gospodynie wyprowadzały skuteczne kontrataki i na drugą przerwę schodziły z przewagą czterech punktów (37:33).
Po zmianie stron wrocławianki rzuciły się do odrabiania strat i dzięki trafieniom Pauliny Pawlak i Jhasmin Player (w sumie zdobyła 29 punktów) udało im się doprowadzić do wyrównania (43:43). Od tego momentu prowadzenie zmieniało się kilkukrotnie. Na niespełna dwie minuty przed końcem meczu Ślęza przegrywała 61:64, ale Jhasmin Player trafiła trzy rzuty wolne i do wyłonienia zwycięzcy konieczna okazała się dogrywka. W niej więcej sił zachowały wrocławianki i to one wygrały 77:72.
Oprócz znakomicie dysponowanej Jhasmin Player, double-double zaliczyła Gloria Brown (14 punktów i 12 zbiórek), a blisko tego była też Kinga Bandyk (9 punktów i 10 zbiórek). W barwach Ślęzy oficjalnie zadebiutowała Dorota Mistygacz.
– To był bardzo trudny dla nas mecz. Bardzo się cieszę, że pokazaliśmy dziś charakter, wracając do gry w trudnych dla nas momentach, kiedy przegrywaliśmy różnicą nawet siedmiu punktów. O ile nasza gra w defensywie była dziś bardzo dobra, to już ciężej przychodziło nam zdobywanie punktów i musimy to koniecznie poprawić w kolejnych spotkaniach – powiedział po meczu trener Ślęzy Radosław Czerniak.
W kolejnym spotkaniu wrocławianki zmierzą się we własnej hali z Widzewem Łódź. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18.00 w hali przy ul Chełmońskiego 43. Wstęp będzie bezpłatny.
Basket Gdynia – Ślęza Wrocław 72:77 (15:16, 22:17, 13:16, 14:15, 8:13).
Basket Gdynia - Dorogobuzova 20, Adamowicz 13, Simon 8, Miłoszewska 7, Jakubiuk 7, Stankiewicz 7, Naczk 6, Różyńska 4.
Ślęza Wrocław - Player 29, Brown 14, Bandyk 9, Pawlak 9, Śnieżek 9, Głocka 4, Czarnecka 2, Mistygacz 1, Jasnowska, Stachnik.
mic