wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: brak pomiaru

brak danych z GIOŚ

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Pawłowski: zagraliśmy bardzo dobrze

Piłkarze Śląska Wrocław zremisowali w niedzielę z Legią Warszawa 1:1 w meczu 25. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Wrocławianie z dorobkiem 28 punktów zajmują obecnie trzynaste miejsce w tabeli, a do znajdującej się na ósmym miejscu drużyny Zawiszy Bydgoszcz tracą 7 „oczek”.

Szkoleniowiec Śląska Tadeusz Pawłowski przyznał, że w niedzielnym meczu oba zespoły zagrały dobrze, a tempo spotkania i duża liczba sytuacji podbramkowych mogła podobać się kibicom. – Mój zespół zagrał bardzo dobrze i chciałem pogratulować chłopcom. Udało nam się strzelić gola, ale w końcówce zabrakło sił i rywale doprowadzili do wyrównania. Legia zdobyła bramkę po stałym fragmencie gry i to na pewno jest u nas do poprawy, bo zawodnik nie ma prawa przyjąć piłki, obrócić się i strzelić – mówił trener.

W niedzielę w barwach Śląska zadebiutował Flavio Paixao, który dopiero w piątek dostał pozwolenie na grę we Wrocławiu. – Jestem zadowolony, choć do pełni szczęścia zabrakło zwycięstwa. Zagraliśmy dziś bardzo dobre spotkanie i widać, że nasza praca procentuje. Już teraz musimy skupić się jednak na kolejnym meczu, bo do samego końca będziemy walczyć o czołową ósemkę i wierzę, że osiągniemy założony cel – powiedział po meczu Portugalczyk.

Pozytywnie grę Flavio Paixao ocenił także Pawłowski. – Flavio jest silny, umie się zastawić i przytrzymać piłkę. Nadaje się do gry kombinacyjnej i doskonale pasuje do filozofii gry, którą chcę wprowadzić – mówił trener.

Zdaniem szkoleniowca mecz z Legią był najlepszym spotkaniem rozegranym przez Śląsk w rundzie wiosennej. – Musimy go dokładnie przeanalizować i poprawić błędy, ale nie chcę na siłę szukać minusów. Teraz trzeba na fali tego optymizmu pojechać do Lubina i zagrać tak samo dobrze albo nawet jeszcze lepiej – zakończył trener.

Jednym z bohaterów spotkania był bez wątpienia bramkarz Śląska Marian Kelemen. Słowak kilkukrotnie uchronił swój zespół przed stratą gola broniąc m.in. strzały Ondreja Dudy i dwukrotnie Michała Kucharczyka. – To było interesujące spotkanie i trzeba się cieszyć z tego jednego punktu. Dzisiaj cała drużyna walczyła i  uważam, że idziemy w dobrym kierunku. Zawsze pozostaje coś do poprawy, ale myślę, że będzie to wyglądało coraz lepiej i tych punktów w tabeli nam przybędzie – podkreślił Kelemen.

Bardzo rozczarowany wynikiem był natomiast trener Legii Henning Berg, zdaniem którego sędzia popełnił błąd dyktując jedenastkę po tym, jak Dossa Junior dotknął piłki ręką w polu karnym. – W tym przypadku zabrakło nam szczęścia, choć rozegraliśmy dobry mecz w ofensywie i stworzyliśmy sobie sporo dogodnych sytuacji. W pierwszej połowie mogliśmy zdobyć kilka bramek, w drugich 45 minutach także, ale zabrakło wykończenia akcji. Śląsk niczym mnie dzisiaj nie zaskoczył – mówił Norweg.

W kolejnym meczu wrocławianie zmierzą się 16 marca na wyjeździe z KGHM Zagłębiem Lubin. Mecz rozpocznie się o godz. 15.30.

mic

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama

Powrót na portal wroclaw.pl