Gmina Mietków Informuje, że na wybrzeżu i wyspach na popularnym - również wśród wrocławian - Zalewie Mietkowskim od strony Domanic stwierdzono dużą liczbę padłych ptaków. Prosi mieszkańców oraz odwiedzających gminę o zachowanie szczególnej ostrożności.
Prosimy nie dotykać i nie podnosić martwych zwierząt, nie kąpać się w jeziorze, zachować ostrożność w trakcie spacerów z psami.czytamy na facebookowym profilu gminy Mietków
Podobny apel kieruje również Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska we Wrocławiu: bez istotnego powodu nie powinno się wchodzić na tereny grupowania się migrujących ptaków, a także miejsc ich lęgów i miejsc, w których znajdują się martwe ptaki.
W dniu 14 czerwca do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu wpłynęło zgłoszenie w sprawie martwych ptaków na brzegu Zbiornika Mietkowskiego od strony Domanic. Przeprowadzona w tym samym dniu przez kierownika Zbiornika Mietkowskiego wizja w terenie potwierdziła, że w południowo-zachodniej części znajduje się około 50 sztuk martwych ptaków oraz ptaki, których zachowanie ewidentnie wskazuje, że są chore. W związku z tym można przypuszczać, że martwych ptaków będzie przybywać.Katarzyna Łapińska, zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu, Regionalny Konserwator Przyrody
Dobra wiadomość jest taka, że nie stwierdzono w naszym regionie zarażenia człowieka ptasią grypą. Wirus jednak mutuje i dlatego stanowi potencjalne zagrożenie dla ludzi.
Nad Zalewem Mietkowskim mewy padają zarażone wirusem ptasiej grypy. Przeprowadzone przez nas badania potwierdziły obecność wirusa.dr Monika Kotowicz, Powiatowy Lekarz Weterynarii
Chodzi o wysoce zjadliwą grypę ptaków (HPAI) wywołaną wirusem grypy A podtypu H5 i H7. Jak informuje Urząd Miejski Wrocławia, do Centrum Zarządzania Kryzysowego nie wpłynęło zgłoszenie o martwych ptakach na terenie naszego miasta.
Jednak już powiat ziemski wrocławski jest zagrożony, podobnie jak świdnicki i średzki, gdzie obowiązują specjalne obostrzenia dotyczące głównie hodowców drobiu. Niezależnie od tego, na terenie całego kraju, również we Wrocławiu, każdy musi się stosować do rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Nakazy i zakazy w nim zawarte dotyczą tych, którzy mają choćby jedną kurę czy kaczkę.
W związku z wystąpieniem wysoce zjadliwej grypy ptakówwywołanej wirusem grypy A podtypu H5 i H7, na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej we wszystkich gospodarstwach utrzymujących drób |
obowiązuje zakaz
|
nakazane jest
|
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI z dnia 31 marca 2022 r. w sprawie zarządzenia środków związanych z wystąpieniem wysoce zjadliwej grypy ptaków |
Jak należy postępować, jeśli w mieście czy podczas wycieczki napotkamy martwe ptaki?
Nie powinno się ich ruszać, należy zawiadomić inspekcję weterynaryjną (www.wroc.piw.gov.pl). - Jesteśmy czujni i badamy martwe ptaki - zapewnia Powiatowy Lekarz Weterynarii Monika Kotowicz.
Wszystkie przypadki znalezienia martwych ptaków powinny być niezwłocznie zgłaszane do Powiatowego Lekarza Weterynarii. Pobiera on próbki celem stwierdzenia przyczyny śmierci ptaków, a w sytuacji stwierdzenia ich zakażenia wirusem ptasiej grypy, możliwe jest wprowadzenie przez wojewodę, w drodze stosownych rozporządzeń, obszarów objętych ograniczeniami, w obrębie których należy wprowadzić stosowne środki bezpieczeństwa. Ponadto sytuację taką należy zgłosić do właściwego wójta, burmistrza, prezydenta jako organu posiadającego kompetencje zarówno w zakresie ochrony środowiska, jak i utrzymania porządku w gminie.Katarzyna Łapińska, zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu, Regionalny Konserwator Przyrody
Nie wszczynajmy jednak alarmu z powodu znalezienia jednego wróbla czy gołębia. Te ptaki są mało wrażliwe na wirusa. Najbardziej zagrożone są ptaki wodne oraz drapieżne.