Charakterystyczny budynek - na potrzeby Miejskiej Kasy Oszczędności, archiwum miejskiego oraz biblioteki, zaprojektował Richard Plüdemann. W 1945 r. przy ul. Szajnochy urządzono Bibliotekę Uniwersytecką. Na magazyny, mieszkania pracowników i siedzibę dyrekcji instytucji zaaranżowano także sąsiadujący przez ścianę pałac rodu Wallenberg-Pachaly.
Galeria zdjęć
W 2013 r. rozpoczęła się wielka przeprowadzka Biblioteki Uniwersyteckiej do nowej siedziby, ostatnie tomy spakowano w maju 2019 r. Uczelnia przez wiele lat próbowała sprzedać oba budynki, lecz ostatecznie udało się znaleźć chętnego tylko na pałac, a Szajnochy 7/9 nadal należy do Uniwersytetu Wrocławskiego.
Dawna biblioteka. Kilometry regałów, ażurowe stropy magazynów
Budynek Plüdemanna robi ogromne wrażenie nie tylko z zewnątrz. Magazyny zajmują kilka kondygnacji, które wyznaczają nie betonowe czy drewniane stropy, lecz żeliwne, ażurowe przęsła. Podobne rozwiązanie zastosowano w bibliotekach m.in. w Cincinnati i Baltimore w Stanach Zjednoczonych. Także z powodu znalezienia nowej, komercyjnej funkcji dla tak wymyślonej konstrukcji, nie udało się sprzedać budynku.
Na parterze funkcjonowała czytelnia główna. Klimatyczne miejsce, z kolumnami i przestronnymi oknami na trzy strony świata.
Galeria zdjęć
W budynku są ogromne piwnice i strych, kilka klatek schodowych i wewnętrzne dziedzińce. Dzisiaj przy ul. Szajnochy zajęcia mają studenci historii (siedziba Instytutu Historii przy ul. Szewskiej jest w remoncie). Lecz władze uniwersytetu już zdecydowały o ostatecznym zagospodarowaniu budynku, kiedy studenci wrócą na Szewską. Przy Szajnochy będzie siedziba archiwum uczelnianego.
Plan przywrócenia do życia budynku wynika z dwóch rzeczy.Po pierwsze budynek w zasadzie jest „niesprzedawalny” z uwagi na ochronę konserwatorską.Bezwzględnemu zachowaniu podlega m.in. zasadnicza kompozycja przestrzenna obiektu: bryła, forma, kształt dachów i wieży, elewacja wraz z wykrojem, wielkością i układem okien i drzwi. Dotyczy to również detali architektonicznych: zegara na wieży, układu wnętrz, czy szkieletowej konstrukcji stropów i drewnianych regałów.Katarzyna Górowicz-Maćkiewicz, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Wrocławskiego
Rzeczniczka UWr dodaje: - Bezwzględnemu zachowaniu podlegają wszystkie elementy wyposażenia i wystroju wnętrz, w tym m.in. szklane zadaszenie nad klatką schodową i hallem, zabytkowa stolarka okienna i drzwiowa, posadzki, dekoracje ścian i sklepień, kraty okienne i meble. Po drugie pomieszczenia archiwum na Szewskiej są pełne i brakuje miejsca do przechowywania zasobów wymagających archiwizacji.
Przenosiny archiwum odbywać się będą stopniowo. Dzisiaj jeszcze trudno precyzyjnie ustalić, kiedy cały proces się rozpocznie.